Zapraszam na szybką relacja z 5 dnia naszego obozu. Zaczynamy rozruchem, śniadaniem i treningiem. Kąpiel, sprzątanie pokoi, obiad. Cisza poobiednia i trening na hali - małe gry taktyczne. Powrót oczywiście z wizytą w "Groszku" ( Panie sprzedawczynie znają nas już na pamięć ). Kolacja i kolejny trening. Dzieci już wszystkie śpią i my też pomału się żegnamy mówiąc dobranoc